Dzisiaj odrobina prywaty. Jestem mamą chłopca z Zespołem Aspergera. Był taki moment, że zdecydowałam się pożegnać swoje plany i marzenia, bo nie miałam siły, żeby łączyć siebie i je z macierzyństwem.
Lata świetlne minęły od czasów, w których systematycznie prowadziłam bloga! Mniejsza o to! Nowa wiosna, nowe pomysły, pełna adaptacja do nowych warunków życia. Więc wracam z garścią pomysłów! Dzień dobry Kochana! Ty która mnie znasz, i Ty która mnie poznajesz 🙂